samotniś_

 
joined: 2017-02-18
Nie taki samotny samotniś_.... Alfiąto :d... ❤. Niech dzisiaj bedzie lepsze niz wczoraj i gorsze niz jutro...
Points81more
Next level: 
Points needed: 119
Last game
Casino Slots

Casino Slots

Casino Slots
134 days ago

Jak stworzyć intymność: Gdy spotykają się dwie dusze


Intymność. W tych intymnych chwilach, kiedy pokazujemy drugiej osobie, kim naprawdę jesteśmy, łatwiej jest obnażać swoje ciało, niż uchylić wrota duszy. Obnażenie duszy oznacza bycie wrażliwym, oznacza przyznanie się do lęków, niepewności i słabości.

Łatwo jest nam zdjąć ubranie, ale bardzo trudno ściągnąć zbroję, która nas chroni. Tymczasem jest to jedyny sposób, aby połączyć się z drugą osobą autentycznie i szczerze. Czy potrafisz stworzyć intymność z drugim człowiekiem?

Intymność rodzi się, gdy dwie dusze są gotowe się połączyć. Zdarza się to, gdy podróżujemy poza nasze ciało fizyczne i łączymy się z najgłębiej skrywaną częścią drugiej osoby. Od tego momentu pieszczoty nie są już skierowane ku ciału. Skupiają się na różnych aspektach osobowości drugiej osoby. Nasze grube ściany zaczynają się kruszyć, a gdy nasz partner dotyka ich, możemy dzielić się najskrytszymi myślami i uczuciami.

Który klucz otworzy kłódkę zatrzaśniętą na łańcuchu oplatającym nasze serca? Jaki jest sekret tego, że potrafimy pokazać się dokładnie tacy, jacy jesteśmy? Gdzie kończą się nasze mury obronne, a zaczyna prawdziwa intymność? Tu w grę wchodzi zaufanie.

Budowanie zaufania to pomost do szczerej i głębokiej relacji.

Na początku może być trudno zbudować zaufanie, ponieważ wymaga to stawienia czoła mechanizmom obronnym. Potem musimy zburzyć nasze wieże obronne, jedną po drugiej, wiedząc, że kiedy upadniemy, nasz partner nas podniesie. Wiemy, że nie opuści nas, gdy pokażemy nasze prawdziwe ja, ponieważ prawdziwe zaufanie rodzi się z akceptacji.

Może to być trudny proces, ale prawdziwy związek nie powstanie, dopóki partnerzy nie zaczną sobie ufać. W przypadku relacji romantycznej intymność stanowi pewnego rodzaju mechanizm bezpieczeństwa, który inspiruje obu partnerów do bycia tym, kim są. Bez żadnych zobowiązań, bez publiczności, tylko dwie dusze w swoim czystym stanie.

Aby stworzyć intymność, uwolnij się od strachu

To normalne, że początkowo mamy wątpliwości i odrzucamy intymność. Czujemy się bezbronni, kiedy pokazujemy nasze prawdziwe ja. Do tego dochodzi ryzyko, że druga osoba nie zrobi tego samego. Co się stanie, jeśli naprawdę się obnażymy, a drugiej osobie nie spodoba się to, co zobaczy? Co się stanie, jeśli podzielimy się wszystkim, ale nie otrzymamy nic w zamian? Co się zmieni, gdy otworzymy serce na kogoś innego?

Para ogląda zachód słońca siedząc na wielkim sercu

Zawsze istnieje możliwość, że w drugiej osobie nie znajdziemy tego, czego szukamy. Ale jeśli nie spróbujemy, nie dowiemy się, czy ta osoba by nas przyjęła i zaakceptowała. Aby znaleźć zaufanie i intymność, za którymi tęsknimy, musimy zdjąć maski i zaryzykować. Jeśli tego nie zrobimy, nigdy nie będziemy mieć okazji do stworzenia autentycznych i trwałych relacji. Nigdy nie będziemy mogli cieszyć się intymnością z innymi ludźmi.

Jesteśmy otoczeni powierzchownymi związkami utrzymywanymi przez niewypowiedzianą krytykę; przez związki seksualne, które są czysto fizyczne, przez obawy przeżywane w samotności przez ludzi, którzy mają towarzystwo, ale nie są szczerze związani. Prawda jest taka, że strach jest czymś czego wcale nie chcemy. Czas być wolnym, odważnym i silnym. Czas znaleźć to, na co zasłużyliśmy.

Intymność jest pełna zaufania i wzajemnych powiązań. Nie bój się jej. Strach nas powstrzymuje. Strach chroni nas, ale także nie pozwala nam się rozwijać i zbliżać do innych. Przeżycie jednego złego doświadczenia nie oznacza, że ​​historia się powtórzy. Odważni ludzie nie zatrzymują się, gdy zostaną odrzuceni. Próbują dalej i starają się szukać czegoś lepszego.

Odwaga, by pokazać swoje prawdziwe ja

Odwaga oznacza obnażenie naszej prawdziwej postaci i wybór autentyczności, aby inni mogli zobaczyć nasz pełen obraz. Tylko wtedy naprawdę nas poznają i tylko wtedy możemy być pewni, że ci, którzy trzymają się blisko nas, robią to, ponieważ kochają nas tak, jak my kochamy ich.

Para patrzy sobie w oczy

Kochanie samych siebie jest kluczem do tego, aby mieć pewność, że nie powinniśmy się poddawać. Kiedy kochamy samych siebie, akceptujemy nasze lęki, cenimy samych siebie i nie pozwalamy, by nasza niepewność powstrzymywała nas od pokazywania światu, kim naprawdę jesteśmy.

Zapomnijmy o zjednoczeniu ciał i zadbajmy o to, aby nasze dusze były ze sobą połączone. Odłóżmy na bok nasze obawy i bądźmy wolni, aby odkrywać siebie i odkrywać siebie nawzajem. Koniec z makijażem, zbroją i poczuciem niepewności. Poznajmy się tacy, jacy jesteśmy naprawdę.


Dusza się nie starzeje, to tylko skóra się marszczy...


Potoczne powiedzenie mówi, że ludzie nie starzeją się w momencie, gdy na ich skórze pojawiają się pierwsze zmarszczki, ale kiedy ich nadzieje i marzenia na przyszłość blakną, a dusza traci swój wewnętrzny ogień. Prawda jest jednak taka, że nikt nie starzeje się po przeżyciu określonej liczby lat, ale gdy przestaje marzyć, a dusza zapada w letarg.

W samym środku serca istnieje specjalne miejsce, które w odpowiednich warunkach wypełnia się miłością. Można potraktować je jako środek kwiatu. Wtedy życie zostaje odzwierciedlone pod postacią liści, które otaczają jądro tego kwiatu.

Natomiast inne kwiaty, na które składa się serce obejmują piękno, nadzieję, radość i chęci. Razem tworzą cały ogród doświadczeń, którym opiekujemy się przez dłuższy lub krótszy czas, pozwalając mu osiągnąć szczytowy moment rozwoju w jakimś okresie swojego życia.

Para starszych ludzi

„Upływające lata marszczą skórę, ale tylko utrata entuzjazmu jest w stanie zmarszczyć Twoją osobowość, na którą składają się dusza i umysł. Smutek, zwątpienie, brak wiary w siebie, lęk przed rozpaczą to wszystkie te elementy, które z wiekiem przejmują władzę nad Twoim sercem i powodują wygaszanie ognia w Twojej duszy.

Niezależnie od tego, czy ma się szesnaście czy pięćdziesiąt lat, w sercu każdego człowieka istnieje chęć poznawania nowych rzeczy, ten specyficzny, delikatny rodzaj zdumienia po spojrzeniu w gwiazdy, nieposłuszeństwo wobec ustalonej hierarchii rzeczy, dusza dziecka przejawiająca się we wzmożonym apetycie na życie. „

Autor nieznany

Widok kolejnych zrywanych kartek z kalendarza nie czyni nas mniej zdolnymi do miłości, spełnienia naszych marzeń lub korzystania z uroków życia z naszym partnerem. To prawda, że w miarę upływu czasu pojawiają się u nas różnego rodzaju wady i niedomagania.

Ale stanowią one nieodłączny element naszej osobowości, podobnie jak nasza dusza. Jednak to nie powinno być kojarzone z czymś negatywnym, bo nie wiemy, z jakimi zmiany przyjdzie nam zmagać się wraz z upływem czasu.

Czas upływa, ciało się starzeje, ale dusza będzie zawsze młoda

Tam, gdzie jedni widzą starość, inni ludzie widzą piękno przechodzących lat. Czasami nawet o wiele więcej piękna niż w przypadku kobiet w wieku 20 lub 30 lat z młodą wprawdzie twarzą, ale silnym makijażem na twarzy, zaróżowionymi policzkami i mocno podkreślonymi czerwoną szminką ustami. Zapomnij więc o kremach spowalniających efekty upływającego, gdyż proces ten jest nieunikniony.

Starzenie się po prostu jest czymś, co czeka każdego z nas prędzej, czy później. Ale pamiętaj, że obejmuje ono tak naprawdę przede wszystkim aspekty fizyczne, Twoja dusza będzie tak długo młoda, jak tylko zechcesz.

Zatrzymanie młodości w sobie to niezwykle trudna sztuka

“Oddajcie mi wszystkie zmarszczki.
Nie zabierajcie żadnej z nich.
Ich zdobycie zajęło mi przecież całe moje życie.”

Anna Magnani

Nie ma żadnego znaczenia to, że zaczynasz zauważać u siebie pierwsze siwe włosy. Albo że widzisz zmarszczki na najbardziej nieoczekiwanych obszarach twarzy. Być może też Twoje ciało prosi o jeszcze trochę odpoczynku każdego ranka. Ale nie zapominaj o tym, że Twoja dusza się nie starzeje.

To, co jest naprawdę ważne w tym przypadku, jest umiejętne gromadzenie i korzystanie ze wszystkich pokładów nabytego w trakcie całego życia doświadczenia i mądrości. Musisz sobie uświadomić, że dorastanie, a następnie starzenie się jest czymś, co czeka każdego. Nie warto więc tracić ani sekundy swojego życia na niepotrzebne zamartwianie się.

Wigor i energia, jaki oferuje młoda dusza nie jest związany jedynie z rzeczywistym wiekiem. Nie jest to także domena wyłącznie ludzi młodych. Tak naprawdę, to młodość nie jest związana jedynie z Twoją metryką. Ogromne znaczenie, być może nawet o wiele większe, niż myślisz ma także stan Twojego umysłu.

Zmarszczki na twarzach

Staramy się znaleźć eliksir wiecznej młodości, kiedy tak naprawdę chodzi nam o cudowny produkt, który zapewni nam wieczną żywotność. Bo to właśnie dusza może zapewnić nam wieczną młodość, mimo starzejącego się ciała.

Upływające kolejne lata to tak naprawdę najpiękniejsza rzecz na świecie, ponieważ oznacza to, że żyjemy i że wciąż mamy możliwość zdobywania nowych, coraz to bardziej fascynujących doświadczeń i wiedzy. Młoda, energiczna dusza oznacza, że wypełniająca nasze życie miłość oraz dążenie do przygód będą wieczne. A upływ czasu spowoduje jedynie umiarkowanie naszego charakteru, co pozwoli nam spokojnie kontemplować życie, z pełną świadomością tego, że jest ono ulotne.

Ważną kwestią nie jest dodawanie lat do swojego życia, ale życia do kolejnych lat.

“Zestarzej się razem ze mną.
Najlepsze dopiero przed nami!”
Robert Browning

Ludzie, którzy dodają życie do swoich lat już dawno zapomnieli o zwrotach takich, jak „nie mogę” lub „nie dam razy”. Wygnali je ze swojego umysłu, ponieważ wiedzą teraz doskonale, że ich wiek nie jest żadną przeszkodą.

Nie widzą oni zmarszczek na swoich sercach, ponieważ ich dusza się nie marszczy, ani nie starzeje. Jest wręcz przeciwnie. Ona wciąż rośnie i się wzmacnia. Może nasze twarze będą pełne śladów, jakie pozostawiło na niej całe nasze długie życie, ale z naszych oczu nadal będzie bił żar, zwiastujący, że mamy przed sobą kogoś, kto wie doskonale, że życie należy powoli smakować.

Starzenie się

Nigdy nie trać nadziei, nawet jeśli chwilami brakuje Ci sił. Upewnij się, że każdy mijający rok zostanie przez Ciebie dobrze zapamiętany. Niech nie sprowadza się jedynie do kolejnych śladów na Twojej skórze. Ukradnij zawsze kilka sekund, aby utrwalić sobie w pamięci każdy istotny moment i nie zrezygnuj z przyjemności jego wspominania, kiedy tylko nabierzesz na to ochoty.

Szanuj swoje wspomnienia, ale nie żyj wyłącznie nimi. Zmierz się ze swoją teraźniejszością okazując siłę i odwagę. Spójrz wstecz na przeżyte przez siebie lata, zobacz, jak Twoje ciało Ci o nich przypomina.

Uśmiechnij się na wspomnienie wszystkich wspaniałych chwil. Szanuj swoją pamięć oraz wspomnienia, ale nie pozwól się zniewolić przez życie. Twoja dusza przecież wciąż wyrywa naprzód, więc podążaj dalej wybraną przez siebie drogą przez życie, nie krępuj jej i nie zatrzymuj w jednym miejscu.


Zaniedbana miłość ...

Niektóre związki są jak nieposolona jajecznica: bez smaku, bez znaczenia, zakotwiczone w monotonii, która prędzej czy później utopi obu partnerów. To jest rzeczywistość, która dotyka wiele par, chociaż ich miłość straciła smak, im może wydawać się to normalne i przejściowe.

Jednak wystarczy chcieć, aby to zmienić. Możesz odzyskać wiosnę, z której zrodziła się Twoja miłość i odsunąć się od upadku, które wydaje się nieuchronnie nadchodzić wraz z zimą.

Uczucia nie starzeją się tak jak ludzie. Jeśli tak się dzieje, to tylko dlatego, że im na to pozwalamy. Na przykład wtedy, kiedy jesteśmy zmęczeni ich utrzymywaniem i pielęgnowaniem.

„Bodźce emocjonalne muszą poruszać się swobodnie, aby nie umrzeć”.
-Walter Riso-

Popełniamy wielki błąd, zamykając pieszczoty, uściski i czułe słowa w sejfie, który ukrywamy w przeszłości. Wcześniej było dla Ciebie ważne, aby pokazać drugiej osobie, jak bardzo ją kochasz. Od kiedy już jej tego nie mówisz ani nie okazujesz, zadowalając się jedynie założeniami i domysłami?

Mdła, starzejąca się miłość

Często słyszymy, że miłość się kończy, że umiera, że zmienia się z upływem czasu. Obwiniamy upływ czasu, aby czuć się lepiej ze sobą i nie brać odpowiedzialności za to, że za mało się postaraliśmy.

Nie tylko porzucamy samych siebie, ale także odsuwamy to, o co kilka lat temu walczyliśmy z tak wielkim wysiłkiem i pasją. Dlaczego teraz, kiedy to zdobyliśmy, przestajemy się starać? Najpierw jedno z nas, później drugie. W końcu obydwoje pozwalamy, aby miłość stała się rozmazanym wspomnieniem.Niewyrazne różowo czarne malowidłoJest to moment, kiedy pojawiają się założenia, które powodują tak wiele nieporozumień w naszych relacjach z drugą osobą. Najbardziej widoczne są w relacjach o charakterze romantycznym. Z tego powodu lepiej powtarzać do znudzenia zawsze te same rzeczy, niż przyjąć niektóre sprawy za pewne.

„Dlaczego miałabym powiedzieć mężowi, że go kocham, skoro on już o tym wie?”. „Nie muszę jej całować, przecież ona już wie, że ją kocham”. „Jesteśmy za starzy, żeby przytulać się publicznie”. Z pewnością niektóre z tych myśli wydają Ci się znajome. Wiele par myśli właśnie w taki sposób.

Niektóre relacje są pozbawione uczuć i cierpienia, są powierzchowne i zbudowanie z monotonii.

Kiedyś nie przeszkadzało Ci powtarzanie ukochanej osobie „kocham cię” nieskończoną ilość razy.

Wychodzeniu do pracy zawsze towarzyszył całus na „do widzenia”. Nie zastanawiało Cię, czy dana sytuacja jest odpowiednia, aby trzymać się za ręce lub nieoczekiwanie się przytulić. To wychodziło z Twojego serca. Ciągle obecna była potrzeba pozostawania blisko partnera i okazywania uczuć.

Pozwalamy, żeby miłość umarła

Płomień nie gaśnie tak po prostu, to my go zdmuchujemy. Możemy nadal go podsycać i wydostać się z sytuacji, w której osiedliśmy i która powstała przez nasze lenistwo.

Miłość zbladła dlatego, że nie chciało Ci się powiedzieć ukochanej osobie czegoś, co dawniej było powtarzane przez Ciebie tak wiele razy. Dlatego, że zmęczyły Cię starania o coś, co zostało już zdobyte.

Wielu ludzi daje od siebie wszystko na początku relacji. Są jak napełniony balon, z którego powietrze zaczyna uchodzić, kiedy zdobędą to, czego chcieli. Ich uczucie stopniowo słabnie, aż zniknie wszystko, co osiągnęli. Czy nadal zastanawia Cię, gdzie odeszła Wasza intymność i dlaczego wszystko się zmieniło?Blednąca miłość
Relacje niszczą się z powodu naszych złych postaw. Przestajemy myśleć o drugiej osobie i skupiamy się na sobie. Uzasadniamy naszą niezdolność do dalszego dawania wszystkiego od siebie, mówiąc „już wiedzą”.

Wiem, że tam jest miłość, ale milcząca, ledwo obecna. Nieśmiała miłość, przez którą czasem nachodzą mnie wątpliwości.

Związek nie trwa sam, nie jest samowystarczalny. Musi być ciągle odżywiany, dzień po dniu, z tym większą dbałością, im więcej lat spędzonych razem, ponieważ życie jest pełne okoliczności zagrażających jego zniszczeniem.

Spoglądasz z zazdrością na starsze pary, które idą razem, szanują się, nie ukrywają swojego uczucia publicznie i zastanawiasz się jak to możliwe. Tymczasem odpowiedź jest prosta: pielęgnują uczucie, które jest szczere, o które tyle zabiegali i w które nieprzerwanie wierzą.

Miłość to wzajemne uczucie, które nie przejmuje się powtarzaniem tych samych słów czy racjonalną refleksją. Gdy zaczynasz analizować i domyślać się, zamiast mówić otwarcie, miłość słabnie.

To jedno z uczuć, które potrzebują swobody, aby można było bezgranicznie go doświadczyć. Wtedy nie ma nudy. Miłość nie staje się nieciekawa, to my stajemy się nudni.
Kobieta i cień mężczyzny

Relacje są trwałe i bezpieczne, jeśli pozostają w rękach osób gotowych dawać od siebie wszystko dzisiaj, jutro i zawsze. Lata nie mają znaczenia, znaczenie ma jedynie nasza postawa.


Narcyzm ...

W tym artykule porozmawiamy o pewnym specyficznym zjawisku, jakim jest narcyzm seksualny. Poznanie motywów działania narcystów seksualnych i tego, jak ich rozpoznać, może pomóc Ci uniknąć wpadnięcia w zastawianą przez nich pułapkę.

Czy kiedykolwiek czułaś się wykorzystywana przez swojego partnera seksualnego? A może chce on się z Tobą kontaktować tylko wtedy, gdy jest w nastroju do uprawiania seksu? Czy Twój partner seksualny dba tylko o swoją przyjemność i zawsze stawia Cię na drugim miejscu? Jeśli któraś z tych rzeczy brzmi dla Ciebie znajomo, zwróć baczną uwagę na tę sytuację. Być może w grę wchodzi narcyzm seksualny.

Warto zatem poświęcić kilka minut na to, by jak najwięcej dowiedzieć się na temat tego zjawiska. W naszym dzisiejszym artykule porozmawiamy zatem o pewnym specyficznym zjawisku, jakim jest narcyzm seksualny. Poznanie motywów działania narcystów seksualnych i tego, jak ich rozpoznać, może pomóc Ci uniknąć wpadnięcia w zastawianą przez nich pułapkę.

Ogólnie rzecz biorąc narcyzm seksualny ma wiele wspólnego z typowym zaburzeniem osobowości o charakterze narcystycznym. Oto niektóre z cech, jakie możesz napotkać u osób z tym właśnie zaburzeniem:

  • Egoizm i egocentryzm w sferze seksualnej. Osobom takim zależy jedynie na własnej przyjemności. Nie zwracają wtedy uwagi na nic i nikogo innego.
  • Brak empatii. Nie potrafią postawić się w sytuacji swojej partnerki lub partnera i nie dbają o fizyczne lub emocjonalne potrzeby tej drugiej osoby.
  • Potrzebują nieustannej kontroli i potrzeby dominacji nad drugą osobą.
  • Wolą niezobowiązujące relacje i związki.
  • Narcyzm seksualny przejawia się także w postaci nadmiernego, wręcz chorobliwego dbania o swój własny wygląd.
  • Osoby takie ogólnie rzecz biorąc czują się lepsze od innych.

Narcyzm seksualny i podstawowe informacje na jego temat

Osoby cierpiące na narcyzm seksualny mają tendencję do bycia bardzo wykwalifikowanymi w sztuce uwodzenia. Na ogół są bardzo atrakcyjne, elokwentne i zdają się troszczyć o innych ludzi.

Ponadto tacy ludzie są zazwyczaj bardzo atrakcyjni (i nie chodzi tutaj tylko o cechy typowo fizyczne). Ich wygląd fizyczny, pewność siebie i asertywność prawdopodobnie wydają się być pozytywnymi cechami dla osób obracających się wokół nich. Ludzie, którym najbardziej odpowiadają te właśnie cechy, są zazwyczaj bardzo podatni na bycie zależnym od kogoś zależni. W wielu wypadkach cechuje ich także niskie poczucie własnej wartości.

Dziś już wiemy jednak, że ludzie zaliczani do grupy narcyzów seksualnych mają z gruntu rzeczy fałszywe poczucie własnej wartości. Są tak bardzo skupieni na sobie, że nie potrafią się opiekować i troszczyć o inne osoby. W związku z tym nigdy nie próbują postawić się w sytuacji innych ludzi i często są całkowicie niewrażliwi na ich potrzeby.

Narcyzm seksualny i jego ciemna strona

Kiedy ktoś pada ofiarą seksualnego narcyza, na początku wszystko może wydawać się wspaniałe. Jednak wkrótce jednak osoba taka w końcu zda sobie sprawę, że coś jest nie tak. Wtedy dopiero zacznie odkrywać ciemną stronę, jaką kryje w sobie narcyzm seksualny.

Para w łóżku

Ten cały Casanova sprawia, że będziesz czuć się pusto i jałowo w środku. Uprawiasz seks tylko wtedy, gdy on tego zechce i jak chce. Nigdy też nie będzie się martwić o Twoje własne potrzeby i oczekiwania seksualne. Tak więc to, co zaczęło się jako gorące uczucie i pożądanie, wkrótce stanie się jedynie bólem i cierpieniem. Ostatecznie więc seks zacznie przyjmować dla Ciebie formę upokorzenia i niczego więcej.

Możesz porozmawiać ze swoim partnerem o tym, co robi i jak się zachowuje. Jednak w przeważającej większości przypadków nic z tego nie będzie. Wynika to z tego, że narcyz seksualny nigdy nie zauważy swoich własnych błędów, ani też nie przyzna się do braku empatii. Zamiast tego zapewne powie Ci takie rzeczy jak na przykład:

  • „Jesteś zbyt wymagająca”.
  • „Nigdy wcześniej nie było takiego problemu”.
  • „Wszystkie moje byłe powtarzały mi, że jestem najlepszy ze wszystkich mężczyzn, z jakimi do tej pory się wiązały”.
  • „Może nie jesteś w stanie osiągnąć orgazmu z powodu jakiegoś problemu zdrowotnego”.

Zasadniczo takie osoby zawsze będą Cię winić za wszystko. Nigdy też nie wezmą na siebie odpowiedzialności ani nie przyznają, że mogą się sami mylić.

Seks jako kara

Seks może okazać się być bardzo niebezpiecznym narzędziem, gdy w grę wchodzi dynamika zmian emocjonalnych. Narcyzm seksualny często wykorzystuje bowiem seks jako swego rodzaju oręże. Jeśli narcyz seksualny chce Cię ukarać (z jakiegokolwiek powodu), może zacząć wykorzystywać do tego zadania właśnie seks.

Mężczyzna i kobieta

Na przykład może Ci odmówić uprawiania seksu, chyba że na jego własnych warunkach. Ponadto narcyz seksualny będzie za wszelką cenę unikał ustanowienia solidnej więzi ze swoją partnerką lub partnerem (czyli z Tobą) jako sposób na emocjonalne zabezpieczenie się przed potencjalnym rozpadem relacji. To sprawia, że seks staje się podstawą łączącego Was związku.

Narcyzm seksualny – różnice między mężczyznami a kobietami

Istnieją pewne różnice między seksualnymi narcyzami płci męskiej i żeńskiej:

  • Narcyzi seksualni pod postacią kobiet na ogół domagają się nieustannie tego, aby ich partner je wciąż podziwiał. Atrakcyjność partnera w ich oczach jest wprost proporcjonalna do tego, jak bardzo ich partner podziwia ich urodę. Często karzą swojego partnera odmawiając mu seksu. Ich życie seksualne zależy całkowicie od tego, czy ich partner spełnia ich niezwykle wysokie wymagania.
  • Z kolei narcyzi seksualni płci męskiej są na ogół całkowicie obojętni na przyjemność odczuwaną przez ich partnerkę. Są też bardziej skłonni do wykorzystywania wszelkich zalet oraz wad ciała partnerki na swoją korzyść.

Słów kilka tytułem podsumowania

Zanim zakończymy nasze dzisiejsze rozważania, chcemy Cię po prostu ostrzec. Narcyzm seksualny oznacza, że ludzie tacy jak oni rzadko wnoszą coś pozytywnego do życia innych ludzi. Często żywią się energią ludzi żyjących wokół nich. Niestety jest bardzo prawdopodobne, że Cię także zignorują, jeśli powiesz im, co czujesz lub jak Cię krzywdzą.


Inteligencja emocjonalna i jej znaczenie u nauczycieli


Umiejętność skutecznego zarządzania emocjami u nauczycieli jest niezwykle ważną cechą. Zapobiega ona nadmiernemu poziomowi stresu i ponadto pomaga radzić sobie ze skomplikowanymi sytuacjami w trakcie lekcji bez negatywnego wpływu na ogół uczniów.

Nauczyciele, którzy regularnie strofują swoich uczniów, którym brakuje empatii, którzy ich nieustannie karzą zamiast mówić „czekam tutaj na Ciebie, jeśli potrzebujesz pomocy”, a nawet którzy mają zwyczaj stawać do pełnej agresji konfrontacji ze swoimi uczniami, są po prostu pozbawieni jednej kluczowej umiejętności. Jest nią inteligencja emocjonalna.

Te zachowania wynikają także z niezdolności do zarządzania własnymi emocjami. Niestety inteligencja emocjonalna nie jest czymś, czego możemy bez problemu nauczyć się w ciągu jednego popołudnia w domu ani w szkole. Dlatego też tak wielu osobom brakuje tych umiejętności zarządzania swoim stanem emocjonalnym.

W naszym dzisiejszym artykule zajmiemy się więc bliżej tą istotną kwestią. Poświęć więc kilka minut na jego przeczytanie, bez wątpienia uznasz go za bardzo pożyteczną dawkę informacji!

Inteligencja emocjonalna, czyli spróbuj się postawić w roli nauczyciela

Nie napisaliśmy tego artykułu, aby wskazać palcem na nauczycieli i następnie im pogrozić. Większość z nich robi to, co tylko jest w stanie w oparciu o posiadaną wiedzę i inne kompetencje.

W wielu przypadkach jednak inteligencja emocjonalna, czy raczej jej brak u nauczycieli zwiększa poziom niepokoju i stresu związany z koniecznością na przykład stawienia czoła wyzwaniom takim jak krnąbrni uczniowie, a także tacy, którzy mają problemy w domu, czy też rodzice, którzy nie przychodzą na spotkania z nauczycielami (popularne wywiadówki).

Albo też wręcz odwrotnie – rodzice, którzy są zbyt wymagający wobec dziecka i zawsze pytają przede wszystkim o to, dlaczego ich pociecha ma stopnie, które oni sami uważają za „kiepskie”.

W klasie

Każdego dnia w szkołach jest więcej i więcej przypadków zastraszania. Nie obejmują one wyłącznie samych uczniów. W wielu przypadkach tego typu zachowania skierowane są także w stronę nauczycieli. Ale kto przygotowuje ich samych do stawienia czoła tym brutalnym sytuacjom?

Prawie żaden z członków grona pedagogicznego w szkole z nich nie ma doświadczenia w skutecznym zarządzaniu emocjami w problematycznej grupie młodzieży. Niemniej jednak bez wątpienia zdecydowana większość nauczycieli doświadczyła takiej właśnie sytuacji na swojej własnej skórze.

Znaczenie zarządzania emocjami przez nauczyciela

Zarządzanie emocjami w sprawiającej problemy grupie uczniów zaczyna się od nauczenia się zarządzania swoimi własnymi emocjami przez nauczyciela. I w tym właśnie momencie na scenę wkracza inteligencja emocjonalna. Nauczyciele przecież nie zmieniają się w maszyny, gdy przechodzą przez drzwi swojej.

Nie pozostawiają też oni swoich własnych emocji za drzwiami. Oni przecież muszą wykonywać swoją pracę, czyli uczyć innych pomimo swoich własnych marzeń, ale w wielu wypadkach także swoich własnych trosk i problemów.

Z drugiej jednak strony wielu uczniów rezygnuje z kontynuowania nauki w szkole, ponieważ ich zdaniem nauczyciele stracili cały swój entuzjazm. To prawda, że kadra pedagogiczna może w znaczący sposób wpływać na swoich uczniów.

W efekcie tego uczniowie naprawdę mogą odnieść wiele korzyści, jeśli ich nauczyciele zmienią się „na lepsze”. Dlatego właśnie inteligencja emocjonalna jest tak bardzo ważną umiejętnością dla praktycznie każdego nauczyciela.

Nauczyciel wpływa na całą wieczność człowieka. Nigdy nie będzie w stanie jednoznacznie określić, w którym miejscu kończy się jego wpływ na ucznia.
–Henry Brooks Adams–

Podstawowe umiejętności pozwalające na doskonalenie inteligencji emocjonalnej u nauczycieli

Ludzie, którzy zdołali opanować tę cenną umiejętność, jaką jest inteligencja emocjonalna, cechują się ogólnie rzecz biorąc pięcioma zasadniczymi zdolnościami.

Do bliższego opisania każdej z nich zainspirowała nas publikacja Petera Saloveya oraz Johna D. Mayera zatytułowana „Emotional Development and Emotional Inteligencje: Educational Implications”, której autorzy uszeregowali te właśnie zdolności w następującej kolejności:

Z-nauczycielką w klasie
  • Znajomość samego siebie. Pod tym określeniem kryje się poznanie swoich własnych emocji oraz relacji z naszymi myślami i działaniami. Znajomość samego siebie pozwoli nam być bardziej świadomymi siebie i swoich potrzeb oraz reakcji.
  • Kontrola nad stanem swoich własnych emocji. Ta zdolność pozwala nam zdominować wszelkiego rodzaju impulsywność, która może powstać w stresujących lub chaotycznych sytuacjach w trakcie zajęć lekcyjnych.
  • Umiejętność motywowania. Cecha ta pomaga nauczycielom zrozumieć to, jak mogą się sami zmotywować. To z kolei pozwala im skutecznie motywować swoich uczniów.
  • Empatia. Jest to umiejętność, która wydatnie pomaga nauczycielom komunikować się ze swoimi uczniami i ich lepiej rozumieć. Bo być może ten konkrety uczeń, który nie otwiera zbyt często swojego zeszytu w trakcie lekcji, przeżywa właśnie trudną sytuacją w postaci rozwodu swoich rodziców. W efekcie nie jest chwilowo w stanie poświęcać zbyt wiele uwagi tematyce zajęć lekcyjnych.
  • Umiejętności społeczne i przywódcze. Jest to grupa przydatnych zdolności, które umożliwiają prowadzenie skutecznej interakcji uczniami i to bez jakiejkolwiek utraty autorytetu nauczyciela.

Dzieci są jak mokry cement. Cokolwiek na nie spada, zostawi wyraźny ślad.
-Haim Ginott-

Inteligencja emocjonalna pomaga lepiej chronić się przed stresem

Inteligencja emocjonalna pomaga nauczycielom stawić czoła wszelkiego rodzaju stresującym sytuacjom, w których ich działania mogą wpływać na jakość uczenia się i samopoczucie ich uczniów. Ponadto pomaga im radzić sobie z nowymi wyzwaniami, które pojawiają się w przypadku szczególnie problematycznych grup uczniów, zatłoczonych sal lekcyjnych lub brakiem motywacji.

Żyjemy w społeczeństwie, w którym ważne jest nauczanie wartości i radzenie sobie z problemami uczniów w bardziej zrozumiały sposób. Nauczyciele mają większy wpływ na nasze dzieci, niż nam się wszystkim wydaje.

Bycie nauczycielem nie jest łatwe. Zbyt wiele lekcji, zbyt wielu uczniów i zbyt wysoki poziom stresu oraz niepokoju definiują codzienne życie każdego członka grona pedagogicznego każdej ze szkół.

Nie możemy jednak zapomnieć o tym, że my także byliśmy uczniami wiele lat temu. Mieliśmy swoje własne problemy i zwykliśmy myśleć „nikt mnie i tak nie rozumie”. Jak wspaniale byłoby na przykład, gdybyśmy zamiast poddawać się protekcjonalnym spojrzeniom nauczyciela, mogli usłyszeć cenny wykład pod koniec lekcji, który pokazałby nam, że jesteśmy wyjątkowi i że nasz ulubiony nauczyciel także nas we wszystkim wspiera?